Każdy wie, że nieładnie sięgać po cudze. Dotyczy to także przypisywania sobie autorstwa cudzego utworu. Każdy to wie - z wyjątkiem pana JW, kandydata na urząd Prezydenta RP.
W piątkowy wieczór 17 kwietnia zadzwonił znajomy. “Podeślę ci link. Chyba cię zainteresuje” - powiedział tajemniczo. Podesłał. Cały materiał wideo jest straszliwie nudny, więc od razu linkuję do zasadniczej treści. W pewnym momencie szanowny kandydat czyta fragment dotyczący zatrudniania i zwalniania pracowników. On czyta, a ja wraz z nim. Z pamięci. Bo napisałem te słowa w grudniu 2014r.
I nawet mnie to wzruszyło. Poczułem się trochę jak na wieczorze autorskim. Trochę, bo nie zaproszono autora. Coś jak czytanie Norwida czy Goethego, tylko z mniejszym wdziękiem i bez podania imienia i nazwiska rzeczywistego twórcy.
Nawet mnie to fascynuje, że potrafię tak zapładniać umysły ludzi, że tracą głowę i zapominają, że nie oni są autorami moich pomysłów i moich słów. Domyślam się, że wkrótce przyjdzie otrzeźwienie i refleksja w rodzaju “ojej, a byłem pewien, że to ja napisałem”, więc aby przyspieszyć tę refleksję, napisałem tego posta. Liczę na to, że adresat go przeczyta, a pamięć mu wróci. Nie takie cuda się zdarzają.
I nawet mnie to wzruszyło. Poczułem się trochę jak na wieczorze autorskim. Trochę, bo nie zaproszono autora. Coś jak czytanie Norwida czy Goethego, tylko z mniejszym wdziękiem i bez podania imienia i nazwiska rzeczywistego twórcy.
Nawet mnie to fascynuje, że potrafię tak zapładniać umysły ludzi, że tracą głowę i zapominają, że nie oni są autorami moich pomysłów i moich słów. Domyślam się, że wkrótce przyjdzie otrzeźwienie i refleksja w rodzaju “ojej, a byłem pewien, że to ja napisałem”, więc aby przyspieszyć tę refleksję, napisałem tego posta. Liczę na to, że adresat go przeczyta, a pamięć mu wróci. Nie takie cuda się zdarzają.
Tymczasem chciałbym się skupić na dużo ważniejszej kwestii. Otóż ustawa przywracająca wolność gospodarczą jest dzisiaj w Polsce wręcz niezbędna. Tylko uproszczenie systemu podatkowego i reforma zasad dochodzenia zobowiązań podatkowych mają wyższy priorytet. Mówiłem o tym podczas spotkania RTMx II organizowanego przez wydawcę tygodnika “Wprost”. Zadziałało 25 lat temu, zadziała i teraz. Wolność gospodarcza to nie hasło - to realny mechanizm dający pracę i pozwalający tworzyć bogactwo.
W dn. 23 kwietnia 2015r. odbędzie się w siedzibie wydawcy “Wprost” spotkanie osób zainteresowanych moim projektem. Planuję zaangażować specjalną platformę internetową, aby poddać mój projekt społecznej dyskusji oraz dopracować go od strony merytorycznej i formalnej. A jeśli będzie zainteresowanie - także rozpocząć akcję zbierania podpisów. Nie ma co czekać, aż ktoś podejmie działania za nas. Trzeba samemu zmierzyć się z wyzwaniem.
Kandydat JW pozostanie tylko kandydatem - poparcie na poziomie 0,1% nadaje pojęciu kandydatura znaczenie cokolwiek groteskowe. Niemniej, może będzie to pretekst, aby tak potrzebna i ważna ustawa znalazła się w zainteresowaniu mediów jako przedmiot debaty, a docelowo także jako przedmiot procesu legislacyjnego. W tym kierunku będę podejmował działania.
Dlatego - mimo że odczuwam pewien niesmak - na całe zdarzenie patrzę optymistycznie.
Dla zainteresowanych szczegółami - projekt ustawy.
W dn. 23 kwietnia 2015r. odbędzie się w siedzibie wydawcy “Wprost” spotkanie osób zainteresowanych moim projektem. Planuję zaangażować specjalną platformę internetową, aby poddać mój projekt społecznej dyskusji oraz dopracować go od strony merytorycznej i formalnej. A jeśli będzie zainteresowanie - także rozpocząć akcję zbierania podpisów. Nie ma co czekać, aż ktoś podejmie działania za nas. Trzeba samemu zmierzyć się z wyzwaniem.
Kandydat JW pozostanie tylko kandydatem - poparcie na poziomie 0,1% nadaje pojęciu kandydatura znaczenie cokolwiek groteskowe. Niemniej, może będzie to pretekst, aby tak potrzebna i ważna ustawa znalazła się w zainteresowaniu mediów jako przedmiot debaty, a docelowo także jako przedmiot procesu legislacyjnego. W tym kierunku będę podejmował działania.
Dlatego - mimo że odczuwam pewien niesmak - na całe zdarzenie patrzę optymistycznie.
Dla zainteresowanych szczegółami - projekt ustawy.