Czas wrócić do rozwiązań, które działają
Podobno lepsze jest wrogiem dobrego. Ale czasem lepsze jest naprawdę lepsze. Wolność gospodarcza, która była w Polsce w latach 1989-1991 pod rządami tzw. ustawy Wilczka, była lepsza od PRLowskiej niewoli. Niewoli, która powoli staje się na powrót naszym udziałem. Kiedy w 2014r. świętowano 25-lecie wolności, mało kto przypominał, że w czasie Okrągłego Stołu, już po uwolnieniu rynku w 1989r., było kilkanaście zawodów/działalności regulowanych (koncesjonowanych, licencjonowanych itp.), a po 25 latach takich zawodów narobiło się już około 350.
Dlaczego nie trzeba wracać do ustawy Wilczka? Bo tamta była za długa - dwadzieścia parę artykułów, aby opisać wolny rynek? Wystarczy kilka. Jako że lubię robić wszystko po swojemu, przygotowałem założenia takiej ustawy.
|
|
Poniżej do pobrania tekst ustawy oraz moja propozycja ustaw do uchylenia (część nieaktualna, ponieważ tekst ma ponad półtora roku). Wkrótce odbędzie się spotkanie robocze w sprawie tego projektu w siedzibie wydawcy pewnego tygodnika.
|
|