|
|
Polsat News - 28 marca 2013r.
Uwielbienie, jakim pan Mordasewicz obdarza ZUS, wynika chyba wyłącznie z jego funkcji w radzie nadzorczej tej wspaniałej instytucji. Działalność destrukcyjna ZUS nie tylko zniechęca ludzi do posiadania dzieci, ale też nie gwarantuje niczego poza obowiązkiem wpłat. Jest poza tym głównym czynnikiem przyszłego krachu tzw. finansów publicznych. Fakt, że jednak OFE nie lepsze, bo choć pieniądze tam są, to nie dla nas. |
|
Koniec „rajów podatkowych” w UE?
Walka z tzw. rajami podatkowymi to w rzeczywistości walka z konkurencją. Dlaczego nie moglibyśmy zrobić na całym świecie raju podatkowego? Dlaczego rządy państw europejskich nie obniżyłyby poziomu opodatkowania? Myślenie europejskie jest takie, że jeśli wszystkim będzie gorzej, to będzie lepiej. Więcej na stronie Polskiego Radia. |
|
Trup przy ognisku, czyli co wynika z cypryjskiej lekcji
W latach 50.-60. XX w. pomysł na wspólną Europę był w duchu Adama Smitha. To miał być wspólny rynek, w którym nie ma granic celnych, jest duża mobilność pracowników i swoboda przepływu kapitału, a także istnieje konkurencja między regionami po to, żeby kapitał i praca były lokowane tam, gdzie to się najbardziej opłaca. Z czasem projekt wspólnej Europy przekształcił się w moloch, który pod hasłem bezpieczeństwa w rzeczywistości realizuje kontrolę życia obywateli UE „od kołyski aż po grób”. Wcześniej czy później matematyka wystawi rachunek. Im później, tym będzie wyższy.
|
Filozofia kryzysu ekonomicznego - PR, 18 marca 2013r.
Gospodarczy upadek Europy postępuje, mimo zapewnień, że kryzys finansowy właśnie został zażegnany. Obserwujemy obecnie skutki złych decyzji ideologiczno-ekonomicznych, jakie wcześniej podjęły rządy krajów europejskich. Kryzys jest skutkiem myślenia "magicznego" - wiary w to, że można zadekretować rzeczywistość. Poprzez złe oddziaływanie polityki na ekonomię doprowadzono do krachu gospodarczego. W tej chwili próbujemy ratować sytuację, nasilając to, co doprowadziło do kryzysu. Jest to "gaszenie ognia benzyną". |
|
Radio dla Ciebie
2 stycznia 2013r. Światełkiem w tunelu są projekty deregulacji zawodów |
|
Kryzys w Europie jest skutkiem złego rządzenia i złych decyzji - wysokiego opodatkowania pracy, bardzo dużej ilości regulacji, wysokich podatków, braku wolności gospodarczej. Przyszłość zależy od tego, co zrobimy. Ale w większym stopniu zależy to od rządu, bo my akurat robimy to, co trzeba czyli pracujemy, ile się da. Wiele zależy od systemu.
|
|
Polsat Biznes
Ale Tydzień! Oprócz "żelaznych tematów" typu podatki i ZUS tym razem także odrobina edukacji na temat spółek komandytowych z udziałem spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Wojtek Szeląg bardzo się starał mnie podpuścić metodą "na chorego człowieka umierającego na ulicy", ale mu nie wyszło. |
|
Wydanie Rzeczpospolitej z dn. 22 maja 2013r., dodatek Plus Minus
Artykuł "Uczciwość rynku się opłaca" poświęcony mechanizmom autokontroli ukrytym w sposobie działania rynku. Na autentycznym przykładzie (niestety, nie mogę podać nazw firm i nazwisk uczestników) pokazuję, jaki sposób myślenia kryje się za tym, że to w interesie uczestników gry rynkowej leży przestrzeganie zasad. To nie jest kwestia altruizmu, ale swoistej inwestycji - uczciwy rynek to mniejsze koszty. Bycie uczciwym po prostu się opłaca.
Artykuł "Uczciwość rynku się opłaca" poświęcony mechanizmom autokontroli ukrytym w sposobie działania rynku. Na autentycznym przykładzie (niestety, nie mogę podać nazw firm i nazwisk uczestników) pokazuję, jaki sposób myślenia kryje się za tym, że to w interesie uczestników gry rynkowej leży przestrzeganie zasad. To nie jest kwestia altruizmu, ale swoistej inwestycji - uczciwy rynek to mniejsze koszty. Bycie uczciwym po prostu się opłaca.
|
TVN CNBC, 11 lutego 2013r.
Pieniądze z Unii oraz rządowe programy walki z bezrobociem. Z bezrobociem nie trzeba walczyć - wystarczy nie przeszkadzać firmom rozwijać się i zatrudniać ludzi. A od wirtualnych pieniędzy z Unii nie przybędzie nam dobrobytu. |
|
Radio Wnet, 11 lutego 2013r.
O unijnych pieniądzach, które nasz przodujący premier wywalczył dla nas na unijnym szczycie. Dlaczego te pieniądze nie mają żadnej wartości dla polskiej gospodarki i dlaczego nie potrzebujemy pieniędzy, tylko warunków do tego, aby praca i biznes zaczęły się wreszcie w Polsce opłacać.
O unijnych pieniądzach, które nasz przodujący premier wywalczył dla nas na unijnym szczycie. Dlaczego te pieniądze nie mają żadnej wartości dla polskiej gospodarki i dlaczego nie potrzebujemy pieniędzy, tylko warunków do tego, aby praca i biznes zaczęły się wreszcie w Polsce opłacać.
|
Polskie Radio Czwórka, 10 września 2013r.
Bolszewicy z "Krytyki Politycznej" mają jeden cel: zabrać ludziom jeszcze więcej pieniędzy. Może dlatego że większość z nich to darmozjady żyjące na cudzy koszt. Warto jednak posłuchać do końca, kiedy to pobudzony emocjonalnie towarzysz z "Krytyki Politycznej" ostygł na tyle, aby przyznać, że zgadza się z postulatami Centrum im. Adama Smitha. I słusznie, bo matematyka jest po naszej stronie. |
|
|
Debata "Super Expressu", 12 września 2013r.
Przed rokiem okazało się, że w systemie, który jest podobno tak świetnie skonstruowany, istnieje firma świadcząca usługi finansowe, funkcjonująca na obrzeżu tego systemu, nie niepokojona przez organa nadzoru i kontroli. One się nią nie interesowały, ponieważ to nie leżało w ich kompetencjach. A są to instytucje powoływane przez rząd po to teoretycznie, żeby czuwać nad naszym bezpieczeństwem. Jaki sens, z punktu widzenia obywateli, którzy zostali pokrzywdzeni, ma dociekanie, czy rząd zawinił w KNF-ie, czy w prokuraturze? Oni mogliby powiedzieć: zawiódł system. |
|
Uważam Rze, Nr 37/2013, 16 września 2013r.
Rząd twierdzi, że przeprowadza deregulację zawodów. Tymczasem poza uwolnieniem zawodu pośrednika i zarządcy nieruchomości cała "deregulacja" sprowadza się do innego uregulowania dostępu do zawodów. To wciąż rząd decyduje o tym, kto może wykonywać jaki zawód. Przykład? Czy komornikiem zostaje ten, kto potrafi skutecznie wyegzekwować należności? Nie. Komornikiem zostaje ten, kto zda odpowiedni egzamin. Prawdziwa deregulacja to całkowite wycofanie się rządu i państwa z gospodarki. Niestety, jeszcze nie teraz. |
|
Radio PLUS, 21 listopada 2013r.
Rząd się podobno zrekonstruował. O tym, co z tego wynika i czy to rzeczywiście rekonstrukcja, czy tylko maskarada, rozmawiałem z Rafałem Ziemkiewiczem w Radiu Plus. Wnioski są raczej niewesołe, choć przecież nie w tym rzecz, żeby było wesoło. Na pocieszenie powiem to, co zawsze - w każdej chwili możemy zmienić politykę rządu. Wystarczy tylko wymienić ludzi. |
|
Polsat Biznes, 23 stycznia 2014r.
Dawanie pieniędzy za nic nierobienie to pogarda dla ludzi pracy, traktowanie ludzi jak nierozumnego stada, które trzeba wszędzie prowadzić za rączkę. A tymczasem rozwiązanie jest prostsze - wystarczy nie zabierać. To, co chce "dawać" pani bolszewik, to ułamek tego, co rząd już dziś zabiera. Wystarczy nie zabierać ludziom pieniędzy. |
|
|
|
TV Republika, 24 kwietnia 2014r. Strategia "na pandę" i kredyt na rybę - pomysły polskiego rządu i tzw. polskiego premiera na gospodarkę. Ludzie już nie wyjeżdżąją z Polski - oni stąd uciekają. |
|
Polsat News, 29 maja 2014r.
Zdaniem "najlepszej sędzi III RP" to obywatel powinien troszczyć się o znajomość przepisów. Pani sędzia nie powiedziała tego wprost, ale aż chciałoby się zapytać, czy rolą urzędnika jest łaskawie przyjąć petycję od tak wyedukowanego petenta (bo przecież nie obywatela).
Natomiast ja stawiam tezę, że obywatel powinien być wolny od kontaktów z urzędami, a jeśli urząd coś chce od obywatela, to niech urząd sam załatwi sprawę, a nie przerzuca ten ciężar na ludzi. |
|
Rzeczpospolita, 1 lipca 2014r. - Pod czujnym okiem wielkiego brata
Konieczna jest reforma procedury skarbowej - to nie może być tak, że obywatel musi udowodnić, że nie jest wielbłądem. Jeśli urząd chce naszych pieniędzy, powinien udowodnić, ile mu się ich należy. Bo na dziś ten obowiązek spoczywa wyłącznie na obywatelu. A sprawa pani Chojnackiej pokazuje, że nawet zdeterminowany i przygotowany merytorycznie obywatel jest bezbronny w starciu z machiną urzędniczą.
Konieczna jest reforma procedury skarbowej - to nie może być tak, że obywatel musi udowodnić, że nie jest wielbłądem. Jeśli urząd chce naszych pieniędzy, powinien udowodnić, ile mu się ich należy. Bo na dziś ten obowiązek spoczywa wyłącznie na obywatelu. A sprawa pani Chojnackiej pokazuje, że nawet zdeterminowany i przygotowany merytorycznie obywatel jest bezbronny w starciu z machiną urzędniczą.
|
|
Polsat News, dn. 8 lipca 2014r.
Spotkanie, które zapowiadało się na ciężką bitwę, okazało się przyjemnym spotkaniem ze starszym panem z OPZZ. "Trzeba więcej pieniędzy w gospodarce", "Jest zły system podatkowy, który przechwytuje nasze zarobki", "Pieniądz powinien krążyć w społeczeństwie" - to nie moje słowa, choć się pod nimi podpisuję. To opinia szefa OPZZ. Czyżby już nawet związki zawodowe zaczynały dostrzegać negatywny wpływ zbyt wysokich podatków na poziom zamożności ludzi? |
polsat news, 21/12/2014Rząd bardzo często mówi o ułatwieniach dla przedsiębiorców, tymczasem każdy przedsiębiorca może powiedzieć to samo: "Nie chcę, żeby mi ułatwiano. Proszę mi nie utrudniać!".
Konieczna jest nowa ustawa o działalności gospodarczej, nowa konstytucja przedsiębiorczości opierająca się na podstawowej zasadzie "co nie jest zabronione, jest dozwolone". Zadziałało w 1989r., zadziała i teraz. Norma jest ponadczasowa, bo wyraża dążenie ludzi do dobrobytu. |
|
